poniedziałek, 19 listopada 2012

Rozdział 20

Czekaliśmy właśnie na lekarza, aby mógł wypisać Zayna do domu.  Po około 15 minutach dostaliśmy papierek i Mulat mógł wyjść ze szpitala. Z tego co się dowiedziałam, chłopakowi nic się takiego nie stało. Ma trochę siniaków. Śpiączka była spowodowana zmęczeniem. Dziwne, ale skoro mówi to lekarz to można uwierzyć ;) . Malik wydawał się wypoczęty, jakby spędził te kilka dni w SPA a nie w szpitalu. Uśmiech nie znikał z jego twarzy. Jego  lekki zarost dodawał mu jeszcze większego uroku. 
Samochód prowadził Harry a ja z Zaynem siedzieliśmy z tyłu. Reszta zespołu, poszła prosto ze szpitala, do studia żeby przesłuchać nową piosenkę. 
- Muszę jechać do hotelu... - powiedziałam. 
- Odwiozę cię - zaproponował Hazza. 
- Jadę z wami !- upierał się Zayn. 
- Powinieneś odpoczywać. - odparłam. 
- No i co z tego ? Czuję się dobrze. - stwierdził Mulat. 
Nie miałam siły spierać się z nim. Może, dlatego że spałam jakieś 4 godziny. Po 10 minutach byliśmy pod hotelem w którym zatrzymała się moja grupa. Pod budynkiem stali wszyscy, włącznie z opiekunami. Czyżby na mnie czekali ? Hahahaha śmieszna jesteś !!!! : D  Wysiadłam z wozu. Moi przyjaciele zrobili to samo. I znowu musiałam się z nimi żegnać. Nie lubię pożegnań. Mam wrażenie jakbym to już kiedyś mówiłam. No tak, mówię to przy każdym pożegnaniu. Nawet tym na 15 minut xd 
Styles wyjął z bagażnika moją walizkę, którą wcześniej zabrał z ich kompleksu. Wszyscy patrzyli w naszą stronę, co najmniej tak jakby wylądowało UFO. Stałam jak wryta i nie wiedziałam od czego zacząć. W końcu przytuliłam Harrego. Później zrobiłam to samo z Zaynem. 
-Będę tęsknić - szepnął mi do ucha. 
- Ja też... - chłopak przerwał moją wypowiedź pocałunkiem. 
- Drapiesz!- powiedziałam odsuwając się od Mulata. 
- No przepraszam, nie goliłem się od kilku dni. - uśmiechnął się. 
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać. Całe napięcie opadło.
-Pa- powiedziałam na  odchodne i ruszyłam w stronę głównych drzwi. W połowie drogi obróciłam się. Chłopaki stali, tak jak ich zostawiłam. Uśmiechnęłam się do nich i ponowie zaczęłam iść. Ciężko westchnęłam, widząc minę mojej opiekunki- Mrs. Smith. Wiedziałam, że będę miała problemy, ale czego się nie robi z miłości ?  Każdy uczestnik wycieczki obserwował moje kroki. Jak ja nie lubiłam zwracać na siebie uwagi. 
-Alex..- rozpoczęła pani Smith, gdy stanęłam przed nią. 
- Tak wiem....- zakończyłam i nie czekając na jej reakcję odeszłam do recepcji, aby uzyskać swój klucz do pokoju. 
- Dzisiaj macie dzień wolny.- ponownie zaczęła nauczycielka. - Ale  ty nie możesz nigdzie wyjść. 
- Dobrze. - powiedziałam, udając się do windy.  
- Pokój 169 - powiedziałam sama do siebie. Weszłam do środka. Panował tam totalny bałagan. Wszędzie ciuchy Lisy ? Brakowało mi tego żebym dzieliła z nią pokój. Zaraz za mną ukazała się Vanessa- moja 2 współlokatorka. (postać pod rozdziałem ^^ )
- Jak ci się podoba pokój ? - zapytała. 
- Spoko.- powiedziałam, rzucając się na jedno z łóżek, które pewnie miałam zajmować ja. 
Usłyszałam  dźwięk oznajmujący nową wiadomość. Szybko ją odczytałam. Była od Zayna: 
"Już tęsknie <33 xxx " 
Uśmiechnęłam się do telefonu. Van dziwnie się na mnie popatrzała, ale co mi tam, mogę zrobić z siebie głupka. ;) Odpisałam mu : 
"Ja też. Zobaczymy się za kilka dni, chyba ;) xxx"
Rzuciłam telefon na łóżko i otworzyłam, moją walizkę w celu znalezienia czegoś na przebranie. Coś przykuło moją uwagę,  była to mała kartka a na niej : 
" Pożyczyliśmy prostownice, myślę że nie masz nic przeciwko. Chcemy wyprostować dla Hazzy włosy.
 P.S. Chciałem zostawić ci kilka żelków ale mi chyba nie wyszło. W zamian masz pustą paczkę. :) 
Twój najlepszy i najukochańszy przyjaciel- Niall "
W drugiej ręce trzymałam puste opakowanie po żelkach. Uśmiechnęłam się na myśl Stylesa w prostych włosach.Wzięłam telefon i napisałam do Nialla : 
"Chcę zdjęcie Harrego w prostych włosach. :D xxx"
 W tym czasie do pokoju zdążyła wrócić Lisa. On i Vanessa razem wybierały się na imprezę. Nie obchodziło mnie to. Chociaż spędzę wieczór sama, no może z laptopem ^^ . W końcu, po 10 minutach siedzenia nad otwartą walizką,wybrałam koszulkę od Zayna i krótkie spodenki, które służyły mi jako piżama. Chwytając kosmetyczkę poszłam do łazienki. Tam wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy i związałam je w koczka. Ubrałam wybrane wcześniej ubrania. Moje "koleżanki" wyszykowały się, i tyle je widziałam. Położyłam się na łóżko. Z torby chwyciłam laptopa i sprawdziłam TT i Fb. Nic się nie działo. Odłożyłam urządzenie na szafkę nocną, która stała obok mojego łóżka.  Włożyłam słuchawki, i puściłam "Moments". Wsłuchiwałam się w wokale osób które przecież tak dobrze znam . Ciekawe co by było gdybym się nie pogodziła z Harrym? Z moich rozmyśleń wyrwał mnie sms. Był od Zayna : 
" Jesteś sama ;> ? "
"Chciałbyś :) " - odpisałam mu.  
Nagle ktoś zaczął się dobijać do drzwi. Myślałam, że to moje współlokatorki, wracały się już po raz 10. Jednak one mają kartę do pokoju. Niechętnie wstałam. Miałam ochotę udusić tego, który zakłóca mój spokój. Gdy otworzyłam drzwi- osłupiałam. Stał przed nimi......... 
_______________________________________________________
No to mamy 20 rozdział ..... :D ^^ Szkoda że tak mało komentarzy ;C  Wczoraj było 50 wyświetleń strony (wiem że mało ), a komentarzy ledwie 4. Nie wierzę że te wyświetlenia nabiła 1 czy 2 osoby. Tak samo nie wierze, że te anonimowe komentarze dodają różne osoby .... ;/ 
Rozdział dodaję, chociaż nie było 6 upragnionych komentarzy. Ale siedzę w domu chora i mi się nudziłoooooo ;PP 
6 komentarzy = NN :D 

9 komentarzy:

  1. nie przejujcie sie brakiem komentarzy liczba od poczatku wam bardzo wzrosla xd niektorym pewnie sie nie chce komentowac wiem to z wlasnego doswiadczenia : P
    czytam bloga ale nie zawsze je zostwaiam :)
    nie przejmujcie sie ! piszcie dalej !!!!!!!!! <3
    kochamten blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa otuchy. To jest tak , że widzę po wyświetleniach, że ktoś wchodzi i czyta a jednak komentarzy nie ma. I to tak jakby wgl nikt tego nie czytał.... ;C

      Usuń
  2. Te gamoniu siedzisz cały dzień w domu i tylko jeden rozdział ? -.- to się wysiliłaś xd Dodawaj więcej : *** <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za tego gamonia nic nie będziesz miała łośku ;***
      (a joke ;D )

      Usuń
  3. Świetny rozdział :))
    Czekam na następny rozdział ...
    Jeden z lepszych blogów <3
    I love it ; **

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na bloga o Niallu - codziennie nowe rozdziały.Zależy mi na tym,aby ktoś to czytał.Dlatego szukam chętnych :)
    Mam nadzieję,że pomożesz
    http://fair-hairlove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny fajny :p Czemu tak rzadko wstawiacie rozdziły ?;o

    OdpowiedzUsuń